Sylwester Ciążyński

Historia

Mam na imię Sylwester jestem ojcem. Zdiagnozowano u mnie szereg chorób które uniemożliwiają mi cieszenie się z codzienności którą postrzegam jako koszmar. W 2021r. przez załamanie nerwowe trafiłem do lekarza psychiatry który stwierdził schizofrenie paranoidalną, lęk uogólniony, myśli samobójcze, drgawki, zaburzenia snu, zespół PTSD. ( Te diagnozy powędrowały dalej) W roku 2022r. trafiłem dwukrotnie do szpitala psychiatrycznego w Pruszkowie na okres 1 miesiąca oraz do szpitala psychiatrycznego na terapię. W roku 2023r. przeszedłem komisje orzekającą o niepełnosprawności. Orzeczenie było jasne: 2 stopień. W roku 2023r. byłem objęty leczeniem lekarza psychiatry i opieką psychologa. Do dnia dzisiejszego przyjmuje dużą ilość medykamentów, które mają za zadanie poprawy mojego funkcjonowania ale z miernym skutkiem. Jestem bezsilnym rodzicem, mam dobre serce i dużą wrażliwość. Nie starcza mi na życie i inne wydatki na leki, opłaty, odzież, obuwie i kosmetyki. Z wszystkimi problemami przyszło mi borykać się samemu. Wcześniej sam pomagałem a teraz potrzebuje pomocy.